niedziela, 22 marca 2015

Karmelove - czyli wegańskie toffifee

Uwielbiam słodycze - a któż nie lubi :) a jak wiadomo potrzeba matką wynalazku, poza tym prowadzenie bloga trochę mnie mobilizuje do kombinowania w kuchni i tak stworzyłam wyglądem prawie nie różniące się od oryginału a smakiem jeśli wierzyć córci są jeszcze lepsze - oto one wegańskie toffifee. Córcia skomentowała je słowami: "Mama one są boskie!"




wtorek, 17 marca 2015

Pasta/masło ze słonecznika

Przejadło mi się już mięcho... nigdy jakoś specjalnie mięsożerna nie byłam ale odkąd karmię (to już 7 m-c ale zleciało :) ) na śniadania i kolacje zjadam domową granolę z mlekiem roślinnym albo bułę/chleb z mięchem w różnej postaci i już mam dość... i nagle mnie olśniło - przecież robiłam kiedyś domową chałwę z sezamu :) a gdyby tak spróbować z jakichś dozwolonych teraz ziaren?


wtorek, 10 marca 2015

Tort karobowy dla alergika

Dzisiaj moja Księżniczka obchodziła 7 urodziny. Świętowaliśmy na razie w gronie najbliższych więc kolejny tort czeka mnie w okolicy weekendu ale dziś zrobiłam taki specjalnie dla nas, żeby każdy mógł go skosztować (łącznie ze mną) bez wyrzutów sumienia i obaw :)



niedziela, 1 marca 2015