środa, 2 grudnia 2015

Pierniczki I

Zbliżają się Święta... czas pierniczków, barszczyku, uszek... Ja powolutku zaczynam się już przygotowywać do godziny "zero" i tak na pierwszy ogień poszły pierniczki (no dobrze troszkę zmobilizował mnie też szkolny kiermasz córci ;) ). Pierniczki są dość kruche, u mnie zmiękły w kilka dni chociaż przyznam, że wersja "chrupka" jak dla mnie też jest mega.