Jak wiadomo ciasto na karpatkę tzw. parzone to masa jajek. Ponieważ ja aktualnie jajka mocno ograniczam postanowiłam zrobić troszkę inną wersję karpatki...
1,5 szkl. mąki pszennej
100-120 g margaryny bezmlecznej/masła
1/3 szkl. jasnego piwa
Mąkę posiekać z zimną margaryną/masłem, dodać piwo i szybko zagnieść.
Włożyć do lodówki owinięte folią spożywczą na minimum godzinę. Wyjąć, rozwałkować na dwa blaty (grubości ok 2-3 mm) na oprószonej mąką stolnicy. Piec ok 25-30 minut w temp. 180 st.
2 budynie waniliowe/śmietankowe ( z cukrem, ewent. dodać więcej cukru pudru do masła/margaryny)
1/2 l mleka roślinnego (ja używam w proszku ryżowe, owsiane, kukurydziane)
1/2 kostki masła/margaryny
1-2 łyżki cukru pudru
Budynie ugotować w 1/2 l mleka. Mocno wystudzić (nie może być nawet letnie bo krem się rozpłynie). Masło/margarynę utrzeć z cukrem pudrem na puszysty krem, dodawać stopniowo budyń stale miksując.
Krem wyłożyć na jeden upieczony blat i przykryć drugim, oprószyć cukrem pudrem.
Karpatka przepyszna! Córce smakowała ale i także mi i narzeczonemu!
OdpowiedzUsuń